8/26/2024
Kraina łagodności nad Nidą - sierpień 2024
Dokładnie tak - Kraina łagodności :) Na Ponidzie wybierałam się od dawna, zawsze coś jednak weryfikowało moje plany. Chciałam zobaczyć i zrobić zdjęcia niesamowitych pól, które widziałam i podziwiałam wcześniej w internecie. Najpiękniej pola wyglądają wiosną, chociaż i teraz, późnym latem też krajobraz zachwyca. Trzy dni w tym miejscu to zdecydowanie za mało na poznanie okolicy, tym bardziej, że skupiłam się na nauce latania dronem w czasie warsztatów fotograficznych prowadzonych oczywiście przez Pawła Uchorczaka :) Mam nadzieję, że uda mi się pojechać na Ponidzie w maju, a teraz zajmijmy się Nidą :)