8/12/2021

Balonem nad Serengeti - lipiec 2021

 Być w tym miejscu, mieć możliwość zobaczenia wielkich stad gnu z góry i nie skorzystać...niemożliwe! Cena przelotu balonem nad Serengeti powala, ale wspomnienia zostaną do końca życia, a ma się je tylko jedno :))

   

 Mogliśmy się zdecydować na przelot będąc na pierwszym campie, w centralnym Serengeti, wybraliśmy jednak opcję przelotu nad Marą. Tak po cichu sobie marzyłam, że może uda się zobaczyć przejście przez rzekę z góry ;) Nie było takiej możliwości, ale o tym dopiero dowiedziałam się od kapitana balonu. Obowiązują przepisy i nawet gdyby antylopy akurat w tym czasie przekraczały rzekę, pilot nie może nad nimi lecieć. Trudno - rozumiem, że ochrona środowiska jest tu na pierwszym miejscu :)

    Ok. godz. 5 rano przyjechali po nas pracownicy firmy baloniarskiej. Bez śniadania, tylko po kawce jechaliśmy w całkowitych ciemnościach ok. 40 min. do miejsca, w którym zobaczyliśmy nasz balon. W czasie podróży hipcio przebiegł nam przed samochodem, potem hiena. Po obu stronach drogi obserwowaliśmy świecące się oczy - zupełnie inaczej odbiera się otaczający nas świat po ciemku.



 Na miejscu można było napić się herbaty lub kawy. Do naszego kosza dołączyli inni - w sumie było nas 8 osób + kapitan.

Przez większość lotu lecieliśmy nisko, kapitan pokazywał nam z góry zwierzęta. Na razie jednak słonko wstało i nad sawanną unosiła się mgła.





Słońce szybko się podnosiło i przepięknie oświetlało okolice Mary.











    Cudownie! Kiedy wzbiliśmy się nieco wyżej, zauważyliśmy stada gnu









Widzieliśmy z góry pas startowy dla awionetek


Lot trwa godzinkę, lądowanie było troszkę twardawe ;) 



Był oczywiście szampan i pyszne śniadanie na sawannie










Pamiętacie moje stare zdjęcie profilowe? Zrobione było na Masai Mara


Chciałam zrobić podobne, ale niestety, wyszło baaardzo niewyraźnie 😒


    Po śniadaniu odwieziono nas w umówione miejsce i wspólnie z Kisharim wracaliśmy do Centralnego Serengeti.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 Wojaże Słowików